wczoraj stopniowo poprawiał mi się humor. począwszy od godzin okołopołudniowych, kiedy to dostałam pierwszy mail od kogoś z IFS (dzięki Karo :* ), przez popołudniową pogawędkę z Kasią na gg i Martinem przez telefon po wieczorne wariactwa z Ewą na skype :)
dziękuję wszystkim heartwarmerom :)
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment